¶ Zatrzymanie aprecjacji dolara odwróci trend spadkowy spółek surowcowych. Wtedy postrzeganie rynków wschodzących, w tym naszego, przez inwestorów zagranicznych się zmieni. Znów będą zainteresowani akcjami polskich firm.
¶ Ograniczony potencjał wzrostowy rynków rozwiniętych, które mają za sobą kilkuletnią hossę, sprawi, że kapitał zacznie płynąć na rynki wschodzące. To szansa dla naszego rynku, który na tle konkurentów wyróżnia się pozytywnie.
¶ Przy założeniu pozytywnego scenariusza makro nie dostrzegam powodów, by OFE sprzedawały akcje lub też masowo wychodziły ze swoimi inwestycjami na rynki zagraniczne.
¶ W tym roku będą warunki sprzyjające napływom środków do TFI, które odważniej niż do tej pory powinny być lokowane na rynku akcji. Przemawia za tym spadek realnego oprocentowania depozytów oraz rekordowo niska rentowność obligacji skarbowych.